Panna młoda w trzech różnych sukniach i stylizacjach
Panna młoda w trzech różnych sukniach i stylizacjach
Panna Młoda najczęściej musi zdecydować się na jeden makijaż, jedną fryzurę i jedną sukienkę. Poza nielicznymi wyjątkami, kiedy to przebiera się na weselu. I każda ma poważny dylemat na jaki makijaż, fryzurę i sukienkę się zdecydować.
Pół biedy kiedy charakter sukienki i klimatu ślubno-weselnego mocno określa styl, bo raczej do pałacu nie pójdzie w sukni boho z rozwianym włosem i wiankiem. Co jednak gdy chce zachować neutralny look?
Warto próbować i szukać. Zarówno w przymierzalni, jak i podczas próbnego makijażu i fryzury. Zobaczcie na nasza uroczą Magdę – ta sama dziewczyna, a trzy różne stylizacje.
1. Sukienka w stylu, który cieszy się ogromnym uznaniem wśród panien młodych.
Pięknie podkreśla kształty. Tiulowy karczek i wycięcie na plecach ozdabia koronka, przechodząca „na pagonach” i schodząca w dół na lejący się tren. Magda ma lekko kręcone włosy, ale by uzyskała efekt na zdjęciu, każdy pukiel musiał zagościć na lokówce. W makijażu mocno podkreślone rzęsy i wyraziste brwi kontrastują z delikatnym pudrowym różem na ustach.
2. Princessa. Była, jest i zawsze będzie. Niektóre dziewczyny po prostu nie wyobrażają sobie innej sukienki do ślubu.
Odkryte ramiona wymagały pokazania szyi, a upięte loki nadały sylwetce lekkości. Pamiętajcie, że princessa nieco ciągnie do dołu, tego fasonu powinny więc unikać drobne i niskie dziewczyny. Kryształkowe zwisające kolczyki i bransoletka nawiązują do wykończenia dekoltu, chociaż tutaj pasowałby też naszyjnik. Ale wtedy oczywiście małe i skromne kolczyki.
3. Sukienka do ślubu 7/8. Zabudowany, delikatnie ozdobiony koronką karczek.
Widać buty, możecie więc zaszaleć jeśli chcecie włączyć do stylizacji mocny kolor. Bo nude pasuje zawsze. Włosy upięte na jedną stronę, czerwone usta i bukiet z dodatkiem czerwieni położony na przedramieniu lub wiązanka z gloriozą. Tę opcję prawdopodobnie najchętniej wybrałaby kobieta na ślub w USC.
**************************
W każdej ze stylizacji Magda wydaje się taka „amerykańska”, jak skomplementował ją jeden z przypadkowych obserwatorów sesji. Coś w tym jest, bo jak widzicie Magda emanuje świadomą kobiecością i piękną energią. Plus ten uroczy uśmiech…
Wybierajcie kochane tak, żeby Wam się na swój własny widok w ślubnym looku buzia nie przestawała się uśmiechać:)
Suknia: Flossmann: 1. model Isoke/Vanilla Sposa, 2. model Yamelia/White One, 3. model 6854/Venus • kwiaty: Florystyka Ślubna Anna Madalińska • biżuteria: Jubi-Tom Jubiler • buty: Visione.pl • makijaże: Ewelina Łośko • fryzury: Aneta Lech/Upiększalnia • miejsce: Hotel Bugatti; zdjęcia: FotoHQ