Wesele w piątek
Tradycyjnym weselnym dniem jest sobota. Z różnych powodów młodzi decydują się czasem na wesele w piątek. Ten trend pojawił się w czasach, kiedy ilość ślubów była tak duża, że zarezerwowanie terminu na wesele graniczyło niemalże z cudem.
Wesele w piętek czasem okazuje się koniecznością. Dzisiaj liczba ślubów spada. Z drugiej strony terminy ponakładały się z racji przenoszenia ślubów i wesel podczas pandemii. Niektóre lokale, szczególnie te mocniej oblegane, mają w ofercie kuszące piątkowe terminy na imprezy.
Jeśli jeszcze piątek mieści się w tzw. długim weekendzie, bo w czwartek lub poniedziałek jest dzień wolny od pracy, staje się gratką dla poszukiwaczy oszczędności lub tych, którzy chcą bawić się i celebrować dłużej. Na przykład dla posiadaczy licznej rodziny mieszkającej daleko, często za granicą, dla której przyjazd wiąże się często oprócz ślubu z odwiedzinami bliskich.
Spójrzmy na wady i zalety organizacji wesela w piątek
Zalety wesela w piątek
Większa dostępność terminów – piątkowych wesel z pewnością jest mniej niż tych organizowanych w sobotę. Łatwiej znaleźć usługodawców: fotografa, DJ-a, wizażystkę – czasem też możecie liczyć na rabaty jeśli zdecydujecie się na imprezę w piątek. Po piątkowym weselu i sobotnich poprawinach zostaje jeszcze wolna niedziela. Na spokojnego grilla dla znajomych, odpoczynek i czas dla osób z daleka na spokojny powrót do domu
Wady wesela w piętek
Jeśli zależy Wam na ślubie kościelnym – należy wcześniej postarać się u księdza o odpowiednią dyspensę.
Mocno wierzące osoby mogą mieć problem z huczną zabawą w piątek. Zgodnie z wiarą katolicką piątek jest dniem męki Chrystusa i nie powinno się urządzać wtedy hucznych zabaw. Zabawę należy zorganizować w późniejszych godzinach – nie wszyscy goście będą mogli pozwolić sobie na wzięcie całego wolnego dnia. Ci, którzy będą musieli iść tego dnia do pracy mogą być zmęczeni, zanim zabawa na dobre się rozkręci.
Warto już w momencie wręczania zaproszeń powiadomić gości, że dniem naszego wesela jest piątek. Zwykle przecież rozsyłamy zaproszenia na tyle wcześniej, że większość z nich będzie mogła wziąć sobie dzień wolnego.
Niektóre sale weselne, szczególnie te usytuowane „w plenerze” oferują swoim klientom wersję trzydniową. Ślub i wesele w piętek. W sobotę – poprawiny, a w niedzielę – popołudniowe spotkanie przy grillu dla przyjaciół i znajomych. Czasem ostatniego dnia oprócz rodziny zaprasza się osoby, których nie było na weselu, a które chciałyby świętować z nami ten piękny czas.
-SAG-