Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o weselu, a boicie się zapytać, Panowie!
Drogie czytelniczki, tym razem to nie jest artykuł dla Was. Przekażcie tę gazetę swoim przyszłym mężom, zaznaczcie ten artykuł i obserwujcie, jak dokonuje się przemiana.
Drodzy Czytelnicy, jeśli organizacja wesela wydaje Wam się przedsięwzięciem trudniejszym niż fizyka kwantowa, a na myśl o wyborze między tuberozą a gardenią do butonierki robi Wam się słabo, to ten artykuł jest właśnie dla Was. Ponieważ na pewno lubicie konkrety, możemy umówić się, że będzie to:
Drogi Narzeczony – oto 10 rzeczy, które możesz zrobić, żeby pomóc przy organizacji wesela (i przy okazji przemycić parę swoich pomysłów)
1. Pomóż przy wyborze formy uroczystości, odpowiedniego lokalu na taką okazję oraz stworzeniu realnego budżetu na tę okoliczność
Wiemy, miał być jeden punkt, a są trzy w jednym. Do tego to naprawdę duże tematy. Warto jednak pamiętać, że to kluczowe ustalenia, które będą wpływać na Wasze dalsze działania i pozwolą Wam oszacować maksymalny budżet. Bądźcie co do nich zgodni i pamiętajcie, że przez cały okres przygotowań warto do nich wracać i się ich trzymać. Wtedy żadna ciocia i jej ulubione dewolaje nie będą Wam straszne.
2. Stwórzcie listę gości, ustalcie terminy i egzekwujcie
Lista gości często rodzi się w bólach, jednak koniec końców wspólnie dojdziecie do jej finalnej wersji. Możecie wręczać zaproszenia wspólnie, jednak pamiętaj, żeby później pilnować terminu potwierdzeń ze strony swoich gości i w razie potrzeby ponowić kontakt. Dowiedz się, czy wśród Twoich gości są osoby na szczególnych dietach, w jaki sposób planują dotrzeć na uroczystość, czy potrzebują noclegu. Bądź pewien, że prędzej czy później zostaniesz z tych informacji przepytany!
3. Masz już dość? Chciałbyś to usprawnić? Stwórz stronę internetową!
Czemu nie! Jeśli nowe technologie to Twoja pasja, wykorzystaj to tworząc stronę internetową Waszej uroczystości i roześlijcie zaproszenia także w formie elektronicznej. Możecie też w ten sposób zebrać potwierdzenia przybycia od gości czy, już po uroczystości, zaprezentować zdjęcia z wesela. Idealnie byłoby, gdyby szata graficzna strony korespondowała z Waszą całościową wizją uroczystości, przewodnimi kolorami, motywami… Tutaj nie kombinuj i po prostu słuchaj się narzeczonej.
4. Zarezerwuj transport – dla Was i dla gości
Uważamy, że grupowy przejazd na hulajnogach z kościoła do restauracji to naprawdę fajny pomysł (jeśli uprzedzisz o tym gości i zorganizujesz tyle hulajnóg). Jeśli Twoja narzeczona wybije Ci to jednak z głowy, zadbaj o autokar, taksówki czy meleksy dla Waszych gości i odpowiedni transport dla Was. Pamiętaj, żeby przekazać gościom, jakiego transportu mają się spodziewać.
5. Wybór DJ-a, zespołu, podwykonawców
Nawet przy małej uroczystości będzie Was czekać sporo decyzji do podjęcia. Wybór DJ-a, zespołu czy innych podwykonawców z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Popytaj wśród znajomych, kto grał na ich weselach, poszukaj filmików na youtub-ie, poczytaj opinie. Każda zdobyta informacja będzie tu cenna. Przy okazji notujcie już, jakie hity chcielibyście usłyszeć na swoim weselu.
6. Zadbaj o alkohol.
Jeśli uznałeś, że zbliżające się wesele to doskonały pretekst do tego, aby rozpocząć produkcję piwa na własną rękę, a niezbędny do tego sprzęt jedzie już do Ciebie w kontenerze z Chin, to licz się z tym, że zarówno panna młoda, jak i goście mogą nie okazać należytego entuzjazmu. Lepiej zachowaj energię, którą masz, na przydźwiganie bu-telek ze sprawdzonym alkoholem w odpowiednie miejsce.
7. Zajmij się logistyką (nawet jeśli nie skończyłeś politechniki)
Twoja pomoc będzie nieoceniona, a nagrody niezliczone, jeśli zajmiesz się weselnymi kwestiami logistycznymi. Kto z gości potrzebuje noclegu? Gdzie będziecie się przygotowywać do uroczystości? Kto pojedzie po kwiaty? Kto odbierze garnitur? Komu trzeba zapłacić, w jakiej formie i kto będzie dokonywał tych płatności? Pamiętaj, że nie musisz robić tego wszystkiego sam. Deleguj i trzymaj rękę na pulsie.
8. Kup garnitur
Pan młody przed weselem kupuje garnitur. No niby oczywiste, ale wspomnieć warto. Pamiętaj też o koszuli, butach, krawacie, skarpetkach i bieliźnie. I o pralni. I o prasowaniu.
9. Zarezerwuj podróż poślubną
Jeśli wystarczy Ci jeszcze sił, a w Waszym budżecie zostanie trochę luzu, klikaj już w poszukiwaniu najciekawszych ofert na Waszą pierwszą małżeńską podróż. Niektórzy narzeczeni zachowują cel podróży jako niespodziankę dla przyszłej żony, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po prostu uzgodnić to wspólnie. Ważne, żeby wizja przyszłego wspólnego wyjazdu dodawała Wam sił, bo przecież tych dziewięć punktów to tylko wierzchołek góry lodowej…
10. Drobiazgi, które tworzą całość. Czyli właściwie czym ona się zajmuje?
Jeśli masz poczucie, że ta lista męskich zadań jest jakaś podejrzanie długa i że chyba już nic nie pozostanie dla Twojej narzeczonej poza przyjściem na miejsce ślubu o czasie, to wiedz, że jesteś w błędzie. Pomyślcie, kto ustali i zamówi dekoracje sali i kwiaty, czy będzie jakiś motyw przewodni wesela, jakie prezenciki chcielibyście podarować gościom, trzeba też ustalić menu, umówić fryzjerkę, makijażystkę… No i pozostały jeszcze winietki! Czyli te małe karteczki z imionami gości. Trzeba będzie ich jakoś rozsadzić… ale to już jest chyba temat na jedenasty punkt.
Niezapomniane, cudowne wesele to efekt Waszej wspólnej pracy i wysiłku. W wielu momentach pewnie przyda się tu lekkie przymrużenie oka, które rozładuje atmosferę. Bez wątpienia jednak przyda się Twoja pomoc i Twoje zdanie. Powodzenia!